USA i Tajwan zbudują „armię dronów” wydrukowaną w 3D, aby przeciwdziałać Chinom
Skuteczność tanich dronów wspomagających siły ukraińskie na trwającej wojnie z Rosją skłoniła Tajwan do przyjęcia podobnych taktyk. Stany Zjednoczone znacznie przyczyniły się do tej inicjatywy, zobowiązując się w czerwcu do sprzedaży dronów bojowych o wartości 360 milionów dolarów na rzecz Tajwanu. Niedawno firma RapidFlight z siedzibą w Virginii, lider w systemach bezzałogowych statków powietrznych (UAS), podpisała memorandum o porozumieniu z tajwańskim producentem dronów Thunder Tiger Group, aby zbadać możliwości druku 3D zarówno w aplikacjach obronnych, jak i komercyjnych.
Czytaj też: Rosja pokazała sekretnego drona. Aura tajemniczości nie ukryła najważniejszego
Ministerstwo Obrony Tajwanu zaproponowało znaczne inwestycje w wysokości około 175 milionów dolarów na zakup około 3200 dronów od prywatnych kontrahentów w ciągu następnych pięciu lat. Ten ambitny plan wymaga szybkiej ekspansji tajwańskiej bazy produkcyjnej obrony. Partnerstwo między wspomnianymi firmami ma na celu wykorzystanie wiedzy RapidFlight w zakresie druku addytywnego oraz zdolności technologicznych Thunder Tiger do zwiększenia produkcji bezzałogowców na Tajwanie. Według RapidFlight druk 3D może znacznie zmniejszyć powierzchnię magazynową dronów nawet o dziesięciokrotność oraz obniżyć koszty produkcji, jednocześnie umożliwiając szybką integrację nowych funkcji.