GTA Trilogy na PC i konsolach znacząco poprawione! Gry wyglądają tak, jak powinny od początku

Gracze podzielili się w kwestii tego, jak oceniać GTA Trilogy. Jedni cieszyli się z delikatnego uwspółcześnienia gier, a drudzy liczyli po prostu na pełne remake’i. Zgoda była tylko co do jednego — stan techniczny i oświetlenie nie były najlepsze.
gta trilogy
gta trilogy

GTA Trilogy z oprawą jak dawniej

GTA Trilogy na premierę było pełne błędów, które twórcy z Grove Street Games nie nadążali naprawiać w kolejnych łatkach. Społeczność oczekiwała wysokiej jakości na poziomie Rockstara, a otrzymała pół-produkt, który teraz może sprawić, że nie wszyscy tak szybko kupią GTA 6, zastanawiając się, czy tytuł zaoferuje jeszcze dobrą rozgrywkę?

Czytaj też: Stellar Blade z darmowymi dodatkami jako podziękowanie dla fanów

Od premiery w 2021 mijały kolejne miesiące i gracze byli pewni, że wsparcie dla produkcji, które jeszcze powinny być łatane — zostało zakończone. W międzyczasie na smartfonach i tabletach pojawiła się kolejna wersja oryginalnych, trójwymiarowych GTA. Dostępne za pośrednictwem Netflixa gry prezentowały takie oświetlenie, jakie od zawsze powinno być dostępne w pecetowej i konsolowej wersji! Patch dla “dużej wersji” nie pojawiał się jednak przez miesiące i uznano, że to naprawdę koniec wsparcia.

Nagle jednak, pojawiła się łatka! GTA 3, Vice City i San Andreas zaczęły się aktualizować zaskoczonym graczom, a Ci po włączeniu gier, zauważyli, że nie dość, że naprawiono kolejne błędy, to jeszcze dodano klasyczne oświetlenie. Jest ono dostępne jako opcja i musimy pamiętać, że jej włączenie wyłącza nowe chmury. Na zrzutach ekranu poniżej możecie zobaczyć oświetlenie dostępne dotychczas w grze (po lewej) oraz takie, jakie było w oryginalnych grach (po prawej).

Czytaj też: Czy rozgrywka w Indiana Jones Wielki Krąg będzie odpowiednio złożona?

https://twitter.com/MarioButoto99/status/1856316353478611246

Gracze zwrócili również uwagę na to, że z gry zniknęły wzmianki o Grove Street Games. Nie ma ich nazwy oraz loga. Wielu uznało, że deweloperzy, którzy dostarczyli tak nieudany produkt, zostali zwolnieni. Pewności jednak nie mamy i być może zostali oni po prostu włączeni w struktury Rockstar Games.