Rosja masowo produkuje schrony nuklearne w obliczu narastających napięć globalnych
Masowa produkcja schronów KUB-M w Rosji stanowi poważny sygnał eskalacji globalnych obaw o bezpieczeństwo. Te mobilne schrony, przypominające wzmocnione kontenery transportowe, składają się z dwóch modułowych jednostek i bloku technicznego. Zapewniają ochronę przed promieniowaniem nuklearnym, eksplozjami, odłamkami, gruzem, pożarami i chemikaliami. Są z kolei zaprojektowane z myślą o funkcjonowaniu nawet w trudnych warunkach wiecznej zmarzliny, schrony te są dowodem gotowości Rosji na najgorsze scenariusze. Każda jednostka może pomieścić do 54 osób i zapewnić schronienie na 48 godzin, chroniąc przed skutkami opadu radioaktywnego.
Czytaj też: Zbrojeniowa rewolucja. Rosjanie znaleźli właśnie nowe zastosowanie helikopterów na polu bitwy
Ten krok jest zgodny z niedawnymi zmianami w rosyjskiej doktrynie nuklearnej, zatwierdzonymi przez prezydenta Władimira Putina. Zmieniona polityka obniża próg użycia broni jądrowej, pozwalając na jej zastosowanie w odpowiedzi na ataki państw niejądrowych wspieranych przez mocarstwa nuklearne. Decyzja o zmianie tej polityki została podjęta w momencie, gdy Stany Zjednoczone wyraziły zgodę na wykorzystanie przez Ukrainę rakiet dalekiego zasięgu ATACMS przeciwko celom rosyjskim, co wywołało niepokój na całym świecie. Putin ostrzegł, że takie działania zwiększają ryzyko eskalacji konfliktu do globalnej katastrofy.