Rozpoczęte testy na wersją 25H2, która dla Insiderów i ma być kolejną roczną aktualizacją funkcji
Kanał Dev, jak już na wstępie wspomniałem, pełni funkcję eksperymentalnej platformy dla Microsoftu, służącej do testowania nowych i nierzadko ryzykownych koncepcji. Użytkownicy dołączający do tego kanału uzyskują możliwość aktywnego uczestnictwa w procesie ewolucji systemu Windows oraz pełnej obserwacji jego postępu. Niemniej jednak wymaga to akceptacji potencjalnych błędów i problemów systemowych.
Czytaj też: Rewolucja w świecie HDMI, przygotujcie się na wersję 2.2
Oto poprawiona wersja Twojego tekstu: “W związku z tym odradza się go użytkownikom, dla których stabilność środowiska operacyjnego Windows stanowi kluczowy priorytet. W tym artykule omówimy kompilację Windows 11 Insider Preview Build 26200.5670 (KB5060838), a teraz przejdźmy do zawartości.
Microsoft we współpracy z 1Password wprowadza znaczące ulepszenia w obsłudze kluczy dostępu w Windows 11, oferując użytkownikom płynne doświadczenie dzięki integracji wtyczki dostawcy kluczy dostępu. Aktywuje się go w trzech krokach:
- Zainstaluj aplikację 1Password Beta na urządzeniu z Windows 11.
- Włącz wtyczkę menedżera poświadczeń, nawigując do Ustawienia > Klucze dostępu > Opcje zaawansowane.
- Aktywuj funkcję i ukończ weryfikację tożsamości za pośrednictwem Windows Hello (biometria lub kod PIN).
W ten sposób proces logowania jest uproszczony: wystarczy przejść do odpowiedniej witryny, wybrać zapisany klucz dostępu i uwierzytelnić się za pomocą Windows Hello. Tworzenie nowych kluczy dostępu odbywa się poprzez wybranie opcji ich utworzenia na wspierającej je stronie, zapisanie w menedżerze poświadczeń i weryfikację za pomocą Windows Hello.

Czytaj też: Microsoft przedstawia Mu, czyli kompaktowy model AI, który pomoże Ci w personalizacji
Kolejną wielką zmianą jest to, że od teraz użytkownicy Windows Insider w kanale Dev zauważą zmianę wersji systemu na 25H2 w Ustawieniach (System > Informacje) oraz w winver. Potwierdza to, że Windows 11, wersja 25H2, będzie tegoroczną dużą aktualizacją, wydawaną zgodnie z zapowiedziami, która, zgodnie z przyjętym cyklem, pojawi się w drugiej połowie roku kalendarzowego. Więcej szczegółów znajdziecie na blogu.
Wśród mniejszych zmian, z uwagi na konieczność usunięcia kilku błędów, tymczasowo wstrzymujemy obsługę języka japońskiego. Poza wprowadzonymi już małymi zmianami w ustawieniach domyślnych przeglądarek dla regionu EOG (dostępne od kompilacji 26200.5603 w Ustawieniach > Aplikacje > Aplikacje domyślne), pojawi się kolejna nowość. Nowa domyślna przeglądarka automatycznie pojawi się na pasku zadań i w menu Start. Jeśli nie chcecie, by tak się stało, pamiętajcie o odznaczeniu odpowiednich pól wyboru.
Oczywiście, jak przy każdej aktualizacji, udało się poprawić niektóre błędy. Wprowadzono kluczowe poprawki dotyczące Eksploratora plików, eliminując problem, który mógł powodować jego nagłe awarie. Dotyczy to również sytuacji, gdy Eksplorator zawieszał się już przy uruchomieniu, szczególnie gdy domyślną sekcją była Strona główna. Rozwiązano także irytującą usterkę, przez którą miniatury przypiętych ulubionych elementów na Stronie głównej mogły znikać, co poprawia wizualną spójność i użyteczność.
Czytaj też: Nowa aktualizacja Windowsa w wersji beta ulepsza popularną funkcję
Menu Start doczekało się poprawek dotyczących zarządzania folderami. Naprawiono problem, który skutkował pojawianiem się duplikatów wpisów podczas interakcji z folderami, co mogło wprowadzać użytkowników w błąd. Dodatkowo usprawniono animację rozwijania folderów, która teraz działa poprawnie we wszystkich przypadkach, zapewniając płynniejsze doświadczenie.
Dodatkowo ważną poprawką jest usunięcie częstej awarii procesu ctfmon.exe w najnowszych kompilacjach. Ten problem mógł negatywnie wpływać na możliwość wprowadzania tekstu, co było frustrujące dla użytkowników. Na koniec zajęto się również wyciekiem pamięci, który mógł występować, gdy ekran blokady był ustawiony na pokaz slajdów. Ta poprawka przyczyni się do zwiększenia ogólnej wydajności i niezawodności systemu. Wprowadzono także dalsze ulepszenia sposobu, w jaki systemowe okna dialogowe, takie jak „Musisz ponownie uruchomić komputer, aby zastosować te zmiany”, reagują na zwiększone skalowanie tekstu, co jest szczególnie korzystne dla osób z preferencjami dotyczącymi większego rozmiaru czcionki.
Oczywiście nie są to wszystkie zmiany, ponieważ standardowo firma Microsoft informuje o znanych błędach, nad którymi pracuje, a które nie muszą być już zgłaszane. Jeśli interesują Cię szczegółowe informacje, odsyłam do źródła –tutaj.