Kogo obejmie ten zakaz i jakie przewidziane są kary
Co ważne, projekt nie przewiduje żadnych kar za nieprzestrzeganie tych zaleceń. Ma charakter wyłącznie edukacyjny i zachęcający. Jak wyjaśniają urzędnicy, chodzi głównie o stworzenie przestrzeni do refleksji nad naszymi cyfrowymi nawykami. Burmistrz Masafumi Koki podkreśla, że intencją jest zapobieganie problemom zdrowotnym związanym z nadużywaniem elektroniki, w szczególności zaburzeniom snu.
Czytaj też: Kolejna firma przejechała się na AI, teraz prosi pracowników o powrót
Szczegółowe wytyczne przygotowano z myślą o uczniach. Dzieci ze szkół podstawowych powinny unikać smartfonów po godzinie 21:00, a nastolatkowie z gimnazjów i szkół średnich mają odkładać urządzenia najpóźniej o 22:00. Te rekomendacje nie wzięły się znikąd, ponieważ badanie przeprowadzone w marcu 2025 roku przez Children and Families Agency wykazało, że japońska młodzież spędza średnio ponad pięć godzin dziennie online w dni powszednie. To więcej niż dwukrotność proponowanego limitu.
Propozycja spotkała się z dość ostrą reakcją w japońskich mediach społecznościowych. Użytkownicy platformy X masowo krytykowali dwugodzinny limit jako kompletnie nierealny. Jeden z komentujących zauważył, że w tak krótkim czasie trudno nawet przeczytać książkę czy obejrzeć film na smartfonie. Inni przyznawali, że rozumieją intencje władz, ale sam pomysł uważają za niemożliwy do wcielenia w życie.
Czytaj też: Przebił dach i rozbił się o podłogę. Meteoryt starszy niż Ziemia spadł na dom w USA
Krytyka była na tyle intensywna, że burmistrz Koki musiał publicznie wyjaśniać, że wytyczne nie są obowiązkowe i że miasto w pełni docenia użyteczność smartfonów w codziennym funkcjonowaniu. Chodzi raczej o promocję zdrowszych nawyków niż demonizowanie technologii. Warto dodać, że Toyoake nie jest pierwszym japońskim regionem, który próbuje walczyć z nadmiernym użyciem elektroniki. W 2020 roku prefektura Kagawa wprowadziła podobne, niewiążące rozporządzenie ograniczające czas grania dla dzieci do godziny dziennie w tygodniu i 90 minut w weekendy.
Czytaj też: Paczkomat InPost otworzysz… samochodem! Po paczkę nadal ktoś musi podejść, przynajmniej na razie
Ustalono także wieczorne limity, młodzież w wieku 12-15 lat nie powinna używać urządzeń po 21:00, a starsi do 18 roku życia po 22:00. Inicjatywa z Toyoake pokazuje rosnące zaniepokojenie japońskich władz wpływem technologii na zdrowie obywateli, szczególnie młodych. Pytanie brzmi, czy takie niewiążące zalecenia rzeczywiście zmienią czyjeś nawyki, czy pozostaną jedynie symbolicznym gestem w obliczu wszechobecnej cyfryzacji. Trudno nie odnieść wrażenia, że choć intencje są słuszne, to samo wykonanie może budzić wątpliwości co do skuteczności.
