Elektryczny rower Blizzard Powerplay to pojazd, który powstał po to, aby dominować zimę
Blizzard Powerplay to zmotoryzowana adaptacja klasycznego roweru górskiego Blizzard od Rocky Mountain. Oba mają solidną ramę z aluminium o geometrii specyficznej dla ścieżki i wytrzymały widelec z włókna węglowego, a nawet łącznie 15 punktów montażowych, aby ułatwiać transportowanie niezbędnych akcesoriów do zimowych wypraw. Jednak tą prawdziwie wyróżniającą cechą tego eMTB jest integracja w nim innowacyjnego środkowego napędu Dyname 4.0 od Rocky Mountain.
Czytaj też: To pierwszy taki pojazd elektryczny na świecie. Łączy nowe technologie z tradycją
Ten silnik między korbami jest w stanie generować 700 watów mocy szczytowej i moment obrotowy rzędu 108 Nm, co zwiększa moc pedałowania do 350 procent. Źródłem energii Powerplay jest wyjmowany akumulator Li-ion o pojemności 720 Wh. Dla tych, którzy szukają przedłużonego zasięgu, firma oferuje również dodatkowy akumulator o pojemności 314 Wh, ale w obu przypadkach kwestia zasięgu pozostaje nieznana i nic dziwnego, bo będzie zapewne różnić się bardzo od warunków atmosferycznych i tras.
Czytaj też: Honda pokazała, jak robi się autonomiczne pojazdy robocze. Jej AWV może wiele zmienić
O wysoką przyczepność na śnieg dbają 27,5-calowe obręcze WTB w połączeniu z 4,5-calowymi grubymi oponami VeeTire Snow Avalanche. Opony mogą zostać opcjonalnie wyposażone w kolce do zwiększenia przyczepności. Różnice w dwóch dostępnych modelach sprowadzają się do komponentów, bo podczas gdy droższy (6259 dolarów) A50 używa potężnych czterotłoczkowych hydraulicznych hamulców Sram G2 i 10-biegowy zestaw od firmy SRAM, wersja A30 za 5249 dolarów korzysta z dwutłoczkowych hamulców oraz przerzutek MicroShift. Premiera tych obu e-bike ma mieć miejsce “wkrótce”.