NASA zasięgnęła pomocy sztucznej inteligencji. Teraz tworzy części nie z tego świata

NASA wykorzystuje dostępne na rynku oprogramowanie wspomagane sztuczną inteligencją do projektowania specjalistycznych części dla swoich misji, które są znane jako “struktury ewolucyjne”. Tworzone w tym procesie elementy sprawiają wrażenie czegoś zupełnie nie z tego świata.
NASA
NASA

Niczym struktury nie z tego świata. Sztuczna inteligencja tworzy dla NASA wyjątkowe elementy

Te wyjątkowe komponenty NASA są projektowane za pomocą technologii wspomaganej komputerowo, która generuje specjalistyczne powierzchnie tam, gdzie część łączy się ze statkiem lub instrumentem kosmicznym. Oprogramowanie łączy następnie wygenerowane punkty tak, aby stworzyć złożone projekty struktur w ciągu zaledwie godziny lub dwóch. Są one zaprojektowane tak, aby tolerować większe obciążenia strukturalne, ważą mniej i mogą być produkowane w ciągu zaledwie tygodnia. Wymagają też mniejszego zaangażowania ze strony ludzi, co obniża koszty operacyjne.

Czytaj też: Powstaje oceaniczny internet. Jego twórcy mają pomysł na jego wykorzystanie

Oprogramowanie nie jest jednak całkowicie autonomiczne i wymaga kontroli człowieka, aby upewnić się, że struktury nie są zbyt cienkie. Ogólnie jednak mogą zaoszczędzić całą masę, bo do nawet dwóch trzecich wagi w porównaniu do standardowych komponentów i na dodatek zmniejszyć ogólne ryzyko awarii. Dodatkowo ich współczynniki naprężeń są prawie dziesięciokrotnie niższe niż części wyprodukowane przez człowieka-eksperta.

Czytaj też: Roboty podwodne RoboSalp sprawiają wrażenie nie z tego świata… i inne światy właśnie mają podbijać

Projektowanie wyewoluowanych struktur okazało się szczególnie przydatne w dziedzinach o bardzo skomplikowanych wymaganiach projektowych. Mowa o tytanowym wsporniku dla tylnej części teleskopu EXCITE czy odbiorniku podczerwieni umieszczonym wewnątrz aluminiowej komory kriogenicznej, gdzie łączy się z płytą z włókna węglowego podtrzymującą lustro główne. Projektowanie wspomagane przez SI mogłoby umożliwić agencji NASA produkcję większych struktur na orbicie lub nawet ułatwić budowę baz na Księżycu lub Marsie z wykorzystaniem materiałów występujących w tych miejscach.