Przede wszystkim posiadają wbudowaną nawigację, za sprawą której ich posiadacz może bezproblemowo odnaleźć cel swojej podróży. Istotną rolę w całym procederze odgrywa technologia AR, czyli rzeczywistości rozszerzonej. Jeśli natomiast chodzi o dokładne wykorzystanie, to niespecjalnie różni się ono od zwykłych soczewek, które po prostu nakłada się na oko.
Czytaj też: Niezwykły stop, który powstaje dzięki drukowi 3D będzie rewolucyjny dla kilku dziedzin
Przełomowy jest w tym przypadku fakt, że druk 3D tworzenie mikrowzorów na wyświetlaczu soczewkowym bez stosowania napięcia. Na zewnętrznej ściance powstaje zakrzywiona powierzchnia i to bez niszczenia kropel wody w wyniku zjawiska kapilarnego. I choć konieczne jest użycie podłoża będącego przewodnikiem, to jego wybór jest bardzo szeroki, ponieważ krystalizacja zachodzi poprzez naturalne odparowanie rozpuszczalnika.
Inteligentne soczewki można wyprodukować z użyciem metody druku 3D
Tworzone mikrowzory mają zaledwie 7,2 mikrometra szerokości, a używana do tego celu technologia pozwala na jej integrację z rzeczywistością rozszerzoną. To z kolei otwiera drogę do potencjalnych zastosowań takich soczewek – z nawigacją na czele.
Czytaj też: Nasze dane w sieci są ważniejsze niż myślicie. Naukowcy sprawdzili skalę problemu
Poza wskazywaniem drogi do wybranego celu, inteligentne soczewki drukowane w 3D mogłyby posłużyć do wyświetlania tego, co zazwyczaj widzimy na ekranie smartfona. Seol Seung-Kwon, który przewodził badaniom, zwraca natomiast uwagę na to, że proponowane przez jego zespół podejście przyczyni się do miniaturyzacji i wszechstronności urządzeń wykorzystujących rzeczywistość rozszerzoną. Szczegółowe ustalenia naukowców w tej sprawie są już dostępne w publikacji, która trafiła na łamy Advanced Science.