Pierwszy taki prom na świecie. MF Hydra zachwyca swoim potencjałem

Dążenie do uczynienia możliwie największej liczby emisyjnych sektorów tymi bezemisyjnymi trwa. Tym razem przejawem tego jest MF Hydra, czyli pierwszy taki prom na świecie, który porzucił gaz czy diesla na rzecz wodoru.
Pierwszy taki prom na świecie. MF Hydra zachwyca swoim potencjałem

MF Hydra to pierwszy prom na świecie, którego napędza w pełni wodór

Prom MF Hydra został zwodowany przez norweską firmę Norled w 2021 roku, ale na zgodę musiał czekać do 2023 roku. Niedawno ją uzyskał i tak oto stał się to pierwszym na świecie promem napędzanym ciekłym wodorem, który może wiele, bo transportować do 300 pasażerów i 80 pojazdów na trójstronnej trasie pomiędzy Hjelmeland, Skipavik i Nesvik w Norwegii. Do działania wykorzystuje dwa ogniwa paliwowe, które przetwarzają wodór na energię elektryczną do zasilania dwóch pędników.

Czytaj też: Metale można układać w warstwach o atomowej grubości. To sekret nowych technologii

Wodór pochodzi z kolei ze zbiornika na wodór o pojemności 80 metrów sześciennych który pozwala mu na zmniejszenie rocznej emisji dwutlenku węgla nawet o 95%. MF Hydra różni się więc od innych promów przede wszystkim tym, że jest pierwszym takim projektem w użytku na świecie, który jako podstawowe źródło paliwa wykorzystuje ciekły wodór, który jest bardziej przyjazny dla środowiska niż olej napędowy czy LNG. Ten ma większą gęstość energii niż wodór sprężony, co oznacza, że może przechowywać więcej energii w mniejszej objętości.

Czytaj też: Panele fotowoltaiczne będą oznaczone. Chodzi o skalę emisji dwutlenku węgla

Należy jednocześnie pamiętać, że wymaga jednocześnie bardziej złożonej i kosztownej infrastruktury do produkcji, przechowywania i transportu. W ogólnym jednak rozrachunku projekt ten jest postrzegany jako duży przełom technologiczny i kamień milowy co do transformacji sektora morskiego.