Jeden prosty sposób na ulepszenie elektrycznych rowerów. Gdzie tkwi sekret?

Wszystkie elektryczne pojazdy dręczy dokładnie ten sam problem – ograniczony zapas energii. Powiększanie akumulatora nie jest jednak najlepszym pomysłem i ten sposób na ulepszenie elektrycznych rowerów jest tego świetnym potwierdzeniem.
Jeden prosty sposób na ulepszenie elektrycznych rowerów. Gdzie tkwi sekret?

Efektywność energetyczna to klucz do zwiększenia potencjału elektrycznych rowerów

W samochodach walka o okazalszy zasięg rozgrywa się na wielu płaszczyznach, a jedną z nich jest dążenie do możliwie najwyższej efektywności energetycznej oraz obniżania wszystkiego, co pozytywnie wpływa na to, jak wiele energii trzeba zużyć, aby wprawić pojazd w ruch. Dlatego właśnie dodatkowe 10 km zasięgu jest znacznie cenniejsze, kiedy uzyskuje się je np. poprawą profilu aerodynamicznego, niż powiększeniem akumulatora. Zwłaszcza dla budżetu producenta i naszych portfeli.

Czytaj też: Szukasz ciekawego e-bike? Elektryczny rower Unio E20 może Ci się spodobać

Dlatego właśnie tak ciekawie zapowiada się opracowany przez startup Driven Technologies w pełni zintegrowany napęd rowerowy Orbit Drive. Ten integruje dwa małe silniki elektryczne, komputer sterujący, detektory kadencji i momentu obrotowego, korby pedałów oraz różne opcje przekładni napędowych – od paska po wał i na tradycyjnym łańcuchu kończąc. System ten oferuje również elektronicznie sterowaną przekładnię bezstopniową (CVT), która może płynnie regulować przełożenia podczas jazdy lub naśladować tradycyjną przekładnię o stałym przełożeniu.

Czytaj też: Ten miejski rower elektryczny powstał z myślą o komforcie. Sprawdź, czy ma to sens

Orbit Drive oferuje użytkownikom wygodę i efektywność, pozwalając na płynne dostosowanie przełożeń w trakcie jazdy, lub korzystanie z tradycyjnej przekładni stopniowej. Ma zwiększać o 20% zasięg na jednym ładowaniu i nie wymagać konserwacji przez nawet 16000 km. Wszystko to przy niższej wadze, bardziej nowoczesnemu wyglądowi oraz elastyczności co do dopasowania w kwestii ramy, oraz akumulatorów. Chociaż nie wiemy, do których e-bike trafi Orbit Drive, to ponoć mamy zobaczyć jakiś rower z tym systemem na rynku już w 2024 roku.