Nintendo Switch 2 a starsze gry

Nintendo Switch ma już swoje lata, ale wciąż oferuje produkcje, dla których warto mieć ten sprzęt w kolekcji. Nie mówię tutaj już nawet o dużych grach od Nintendo, ale na tej małej konsolce dostępne są też gry z PC, których nie ma na PlayStation 5 czy Xbox Series. Dave the Diver, czy mniej znane, ale warte ogrania Viviette, Astlibra Revision, Gunman Clive, Evil Tonight, Ash of Gods The Way czy Dementium The Ward to tylko kilka przykładów gier, o których wielu nie wie, a tymczasem są doceniane przez graczy. No i nie wspominam już nawet o najbardziej polskiej z niepolskich gier – Gothic 1 i 2.

Czytaj też: Shrek wyrywa głowę Donaldowi w Mortal Kombat 1

Czy chodzą mi po głowie myśli o sprzedaży tego sprzętu, przed premierą Nintendo Switch 2? Chodzą. Jeśli sprzęt Nintendo, który może być dostępny szybciej, niż myślimy, będzie oferował kompatybilność wsteczną, to warto będzie zagrać w np. wymienione wcześniej gry w trochę lepszej płynności. Tylko że oficjalnie dziś nie wiem, czy konsola będzie posiadała takową funkcję. Bez potwierdzenia, waham się i patrzę, jak cena używanych konsol spada.

Czytaj też: Final Fantasy we Wrocławiu! Fani mają na co czekać

Jest jednak nadzieja. Coraz więcej informacji na temat Nintendo Switch 2 trafia do graczy i niektórzy widzieli już sprzęt w akcji. Switch 2 powinien być o wiele mocniejszym urządzeniem do grania, które dodatkowo „dopalone” będzie technologią DLSS, która umożliwi osiąganie lepszych wydajności w bardziej wymagających graficznie tytułach. Kolejną dobrą informacją na temat konsoli jest właśnie to, że deweloperzy tworzący gry na sprzęt Nintendo mają już testować działanie swoich starszych gier na nowej konsoli. Zła informacja jest jednak taka, że włączenie gier ze Switcha 1 na Switchu 2 prawdopodobnie nie sprawi, że produkcje będą wyglądały lub działały lepiej. Jeśli okaże się to prawdą, a Switch 2 na początku dostępny będzie tylko z ekranem LED, a nie OLED, być może z zakupem tego sprzętu trochę się wstrzymam.