Suicide Squad Kill the Justice League, a następnie siebie
Patrzę na statystyki Suicide Squad Kill the Justice League na Steam i nie wierzę. Znaczy, spodziewałem się ogromnej wtopy, bo od ogłoszenia tej gry znalezienie pozytywnego komentarza pod jej zwiastunami graniczyło z cudem, ale nie sądziłem, że to będzie porażka o skali Anthem. Niech pozytywne oceny tej gry na Steam Was nie zmylą. Wygląda na to, że tylko najwięksi fanboye DC kupili Suicide Squad Kill the Justice League i wystawili jej pozytywną opinię. A potem przestali grać.
Czytaj też: Nowe detale Assassin’s Creed Infinity nie brzmią za dobrze
Wiecie ile najwięcej osób grało w Suicide Squad Kill the Justice League w ciągu ostatnich 24 godzin? Jeśli strzelacie, że są to dziesiątki tysięcy osób, to możecie się zdziwić. W tę produkcję grało zaledwie 629 osób…
Ale to nie wszystko! Co jest jeszcze zabawniejsze? W poprzednią grę Rocksteady, Batman Arkham Knight grało ostatnio jednocześnie najwięcej… 4922 osoby! Nie ma to jak stworzyć grę, która miała działać przez lata (czyli coś czego nikt nie chciał) i przegrać z tytułem dla pojedynczego gracza w czasie krótszym, niż miesiąc. Niesamowite! Czyżby znowu dopracowana zawartość sprzed lat przyciągała graczy bardziej, niż karneciki, ograniczone czasowo skiny i powtarzalne misje?
Czytaj też: Polska gra wchodzi na rynek i przynosi powiew śródziemnomorskiej bryzy w świat city-builderów
Co powiecie jednak na to, abym przytoczył jeszcze trzy liczby? Sprawdźmy jak radziły sobie w analogicznych okresach jeszcze trzy poprzednie gry z serii Arkham! Arkham Origins przyciągnęło 1573 osoby! Arkham City – 2166! Nawet Arkham Asylum pokonuje Suicide Squad Kill the Justice League. W tę produkcję grało ostatnio jednocześnie 2114 osób. Warner Bros w tarapatach. Oni nie odzyskają tych pieniędzy przeznaczonych na produkcję.