Entuzjaści Windows Hello zgłaszają problem z odblokowaniem twarzą w większych ciemnościach
Czytaj też: Microsoft ułatwia przesiadkę z Windowsa 10 na 11
Ostatnio, jak wspomniałem na wstępie, funkcja Windows Hello stała się mniej wygodna, ponieważ system nie działa już w ciemności. Ta zmiana, zauważona już w kwietniu, nie jest usterką, lecz celowym działaniem giganta z Redmond. Dlatego od użytkowników Windows Hello wymagana jest teraz współpraca czujników podczerwieni (IR) z kamerą internetową, która musi widzieć twarz użytkownika.
Czytaj też: Czy Microsoft zaczął znęcać się nad macOS 26, a może to pomyłka?
Wcześniej system bazował wyłącznie na podczerwieni, podobnie jak Face ID w iPhone’ach, co pozwalało na szybkie i bezpieczne logowanie nawet w słabym oświetleniu. Nowa polityka została wprowadzona z powodu luki w zabezpieczeniach i polega na tym, że „kamery kolorowe muszą widzieć widoczną twarz podczas logowania”. Większość kamer internetowych nie jest w stanie samodzielnie widzieć w ciemności, wymagając zewnętrznego źródła światła, aby oświetlić twarz i otoczenie.
Czytaj też: Microsoft powoli przywraca i ulepsza funkcje zegara kalendarzowego
Jeśli jednak bardzo przeszkadza Ci ta nowość lub jesteś małym hakerem, jest na to sposób, ponieważ już niektórzy znaleźli na to prosty trik. Wystarczy jedynie wyłączyć kamerę internetową w Menedżerze urządzeń systemu Windows. Dzięki temu Windows Hello wraca do działania opartego wyłącznie na czujnikach podczerwieni, co pozwala na bezproblemowe logowanie w słabo oświetlonym pomieszczeniu. Jak na razie, poza brakiem pełnego bezpieczeństwa, jedyną wadą jest to, że nie możesz używać kamery do rozmów wideo.