Przeglądarka Edge kradnie dane z innych przeglądarek. Oczywiście bez zgody użytkownika

Wygląda na to, że przeglądarka Edge znów znalazła się w świetle reflektorów i niestety wcale nie chodzi o coś dobrego. Zwykle zajmujemy się nowościami i przydatnymi funkcjami, jakie wprowadza Microsoft, ale teraz przyszła kolej na trochę kontrowersji.
Przeglądarka Edge kradnie dane z innych przeglądarek. Oczywiście bez zgody użytkownika

Użytkownicy Edge z różnych zakątków świata skarżą się, że przeglądarka pobiera dane z Chrome’a bez ich zgody

W Edge znajdziemy pewną bardzo przydatną opcję – jest to przełącznik, który pozwala na automatyczne przeniesienie danych z przeglądarki Microsoftu do Chrome’a. Chodzi tu zarówno o historię, ulubione strony, jak i aktualnie otwarte karty. Kiedy dokonujemy wstępnej konfiguracji, Edge prosi nas o zezwolenie na taką synchronizację, co jest bardzo wygodne, gdy podczas dnia musimy przełączać się pomiędzy różnymi przeglądarkami. Opcja ta jest domyślnie wyłączona i to użytkownik sam musi ją włączyć.

Czytaj też: WordPad kończy swój żywot. Microsoft usuwa z Windowsa wiekową aplikację

No, przynajmniej w teorii. Okazuje się bowiem, że w praktyce Microsoft niewiele robi sobie ze zgody użytkownika i kradnie te dane wtedy, kiedy nie powinien. Jak donosi Tom Warren z The Verge, po ostatnich aktualizacjach Windowsa, Edge przejął jego karty z Chrome’a na dwóch urządzeniach, oczywiście bez pozwolenia. Nie jest to odosobniony przypadek, bo podobnych skarg jedynie przybywa.

Czytaj też: Facebook i Instagram z kolejnymi zmianami dla nastolatków. Będzie bezpieczniej?

Gigant z Redmond jeszcze się do tego nie ustosunkował, a że problem zdaje się nie pojawiać u wszystkich użytkowników Edge, na razie trudno określić, czy jest to błąd, czy może jakieś celowe działanie firmy. Jeśli to drugie, to raczej bez większych kontrowersji się nie obędzie. Jednak tak naprawdę nas, zwyczajnych użytkowników, obchodzi jedynie fakt, że przeglądarka Edge nie respektuje naszych wyborów i nie szanuje naszej prywatności.

Czytaj też: Xiaomi Mix Fold 4 nadchodzi. Czy tym razem doczekamy się globalnej premiery?

Pozostaje czekać na odzew ze strony Microsoftu, a najlepiej na naprawdę tego problemu.